
Walka z wiatrakami
Sejm zmienił przepisy regulujące budowę elektrowni wiatrowych w Polsce. Dotychczasowe zasady, wprowadzone w 2016 roku, zakazywały wznoszenia wiatraków w odległości mniejszej niż 10 wysokości wiatraka od najbliższych domów. Standardowo wiatrak ma ok. 150-180 metrów, a więc odstęp od zabudowań musiał wynosić 1,5-1,8 km.
Przez to wiatraki można było stawiać tylko na obszarze 0,28% naszego kraju. Po licznych presjach, PiS planował złagodzenie przepisów - minimalna odległość od zabudowań miała wynosić 500 m. Dzięki tej zmianie, obszar kraju, gdzie mogłyby powstawać wiatraki zwiększyłby się do 7%! W ostatniej chwili odstęp zwiększono do 700 m. Niby to tylko 200 metrów różnicy, ale według szacunków specjalistów, ta zmiana zmniejsza możliwości rozwoju energetyki wiatrowej aż o 70%!
Energia wiatrowa to tania i ekologiczna energia, wymaga tylko wzmocnienia sieci przesyłowych. Żadne badania nie wykazały negatywnego wpływu wiatraków na zdrowie ludzi, wiatraki nie zabijają też więcej lecących ptaków niż domowe szyby czy jeżdżące samochody.